Wernisaż wystawy prac Asi Michalskiej w Sieradzu, 13.01.2017

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
5 stycznia 2017

Z dumą zapraszamy na wystawę prac Asi Michalskiej (kl. 2f) do Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu. Podczas wernisażu wystawy (13 stycznia 2017 o godz. 18:00) o Asi i jej pracach opowie Wiktor Płuciennik (kl. 2e)

PRACE MOŻNA OGLĄDAĆ DO KOŃCA LUTEGO – ZAPRASZAMY!

Wernisaż poprowadzili Paulina Zawieja z sieradzkiego CIK-u w roli gospodarza imprezy oraz Wiktor Płuciennik, uczeń 2 klasy ZSTiE, który opowiedział gościom o Joasi i jej dotychczasowej ścieżce artystycznej:

Pomysł, by rysunki Joanny Michalskiej  pokazać w Sieradzu zrodził się na wystawie fotogramów krakowskiej artystki, Marii Kuczary, na której wernisaż przyjechała spora grupa zaprzyjaźnionych, i z Marią i z Sieradzem, kaliszan. W kuluarowych rozmowach  dość szybko pojawiła się utalentowana szesnastolatka, uczennica kaliskiego technikum, dość szybko również zapadła decyzja, że Centrum Informacji Kulturalnej w Sieradzu wystawi jej prace. Wtedy też, dzięki Pani Joannie Chachule udało się zorganizować spotkanie Joanny z Wojciechem Siudmakiem, wybitnym artystą-surrealistą, pochodzącym z Wielunia.

O rysunkach Joanny wypowiadało się już wielu artystów z całej Polski. Są to wyłącznie entuzjastyczne głosy. Wszyscy podkreślają zgodnie: talent tej klasy pojawia się niezwykle rzadko, a fakt, że tak młoda osoba jest już ukształtowanym, oryginalnym twórcą, to zjawisko jeszcze rzadsze. Posłuchajcie Państwo kilku głosów, artystów plastyków, o talencie Joanny.

 

Ewa Ratajczyk – Kalisz: 

Joanna Michalska to ukształtowany twórca. Ona nie potrzebuje już nauczyciela, potrzebuje mistrza

Krzysztof Schodowski – Warszawa:

Jej rysunki mają już w sobie pewną dojrzałość, a ich największą siłą jest wyobraźnia. Michalska ma świetną kreskę, jej wizje są odważne. Przedstawione postaci grają u niej pierwsze skrzypce, są przejmujące i – choć zdeformowane – niezwykle autentyczne, prawie realne. Mimo młodego wieku, artystka ma swój własny, odrębny głos, a to w sztuce jest przecież najważniejsze. Mówi się, że każdy może nauczyć się rysować, nie każdy jednak potrafi poprzez linię i plamę wyrażać coś więcej: bogactwo osobowości. Joanna Michalska już to umie. Jestem ciekawy, dokąd zaprowadzi ją pasja, którą rysunek niewątpliwie jest.

Wojciech Siudmak – Paryż:

Pani Joanna Michalska wykazuje wyjątkowe zdolności plastyczne. W swoich pracach przedstawia świat bardzo osobisty, pozbawiony zewnętrznych wpływów. Chciałbym szczególnie podkreślić dojrzałość wyrazu artystycznego pomimo tak młodego wieku. Poruszane tematy są owocem wnikliwej obserwacji świata i osób. Fascynuje ją i zastanawia poszukiwanie miejsca człowieka we wszechświecie.

 

Sama Asia poproszona o kilka słów o sobie, napisała: uczennica klasy drugiej w Kaliskim ZST-E – technik cyfrowych procesów graficznych. Uwielbia sztukę, neurobiologię i ludzi – nie zna się na niczym z tego. Rysuje od zawsze.

 

W 2016 roku Stowarzyszenie Promocji Sztuki Łyżka Mleka zarekomendowało Joannę Michalską do stypendium Marszałka Województwa Wielkopolskiego w dziedzinie kultury.